Dobrze pani Admin :) Postaram si? by? grzeczny. Ale powiedz mi. Co ja napisa?em tam gdzie wrzuci?a? mi [Dareth nie potrafi uszanowa? cenzury na forum]? Bo a? nie pami?tam :P
_________________ "To strike an Ironbreaker is to strike an anvil. You are more likely to re-shape your weapon than to move him… and heavens forbid one lands on you..."- High King Thorgrim Grudgebearer
Slide, ka?esz czy prosisz, nie zmienia to faktu, ?e wy?ej cenisz sobie w?asn? rozrywk? ni? cudz? i postanowi?e? pokaza? ?wiatu, ?e jeste? skrajnym egoist?.
Slide napisał/a:
W?a?nie od znajomych, wi?c po co odpisujesz?
Skoro postanowi?e? to napisa? na publicznym forum, nie powiniene? si? dziwi?, ?e ludzie, którzy maj? do niego dost?p komentuj? Twoj? 'szczytn?' inicjatyw?. Na tym w?a?nei polega forum - z jakiego? powodu (nie mam poj?cia jakiego) postanowi?e? o tym napisa? tu, a nie wys?a? prywatne wiadomo?ci do znajomych - gdyby? to zrobi?, nie by?oby ?adnej dyskusji.
Slide napisał/a:
Btw. ?ycz? Tobie ?eby? za ka?dym razem w ?yciu mia? mo?liwo?? zarobienia na swoje ma?e i wi?ksze marzenia.
Oczywi?cie, ?e nie mam - gdyby sta? mnie by?o na wszystkie marzenia, ?ycie sta?oby si? nudne. W ka?dym razie nie zamierzam publicznie si? u?ala? nad tym, na co mnie nie sta?.
Slide napisał/a:
Wspó?czuj? Ci okresu studenckiego. Ja wychowaem si? w akademiku gdzie zosta?em nauczony, ?e dziel? si? z lud?mi, którzy s? w potrzebie albo po prostu chc? zorganizowa? imprez?. Jako? wtedy nikogo nie nazywa?em ?ebrakiem. Widz?, ?e nale?ysz do grona ludzi, którzy licz? kas? i wypomn? ka?dy grosz jaki po?ycz?.
Có?, widz? ró?nic? pomi?dzy osob? 'w potrzebie', pomi?dzy organizowaniem imprezy (na której bawi si? wiele osób, nie jedna) czy po?yczeniu komu? pieni?dzy, a finansowaniu wycieczki krajoznaczwej po??czonej z graniem w Street Fightera... Có?, widocznie w akademiku, w którym si? 'wychowae?' podstawow? potrzeb? ?yciow? by?y gry komputerowe...
Slide napisał/a:
Aua... jakbym porzuci? resztki godno?ci to bym napisa?, ?e zbieram na przeszczep albo operacje nadnercza.
Poniewa? pewne warto?ci nie mog? spa?? poni?ej zera, k?ami?c wcale nie pogorszy?by? swojej sytuacji;)
Bagu, Ty naprawd? jeste? nie ?yciowy. Zero idei kole?e?stwa czy czego? tam. Je?li chcesz kogo? obra?a? to powiedz mu to w twarz. Chyba ?e si? boisz ?e wtedy Slide zrobi Ci krzywd?... Nie chcesz si? dzieli?, to si? nie dziel i wkwiatkowywuj z tematu. Bo nic poza obra?aniem osoby która poprosi?a o drobn? pomoc nie robisz.
Dlatego zwracam si? z pro?b? do Adminów/modów o usuni?cie zb?dnych postów Baga i moich. Nie s? one potrzebne tylko za?miecaj? forum i obra?aj? ich uczestników
_________________ "To strike an Ironbreaker is to strike an anvil. You are more likely to re-shape your weapon than to move him… and heavens forbid one lands on you..."- High King Thorgrim Grudgebearer
"Never hesitate, never stop, NEVER SURRENDER "
Ostatnio zmieniony przez Dareth 2011-01-14, 15:30, w całości zmieniany 1 raz
Bagu: Nikt nikomu od ust odejmowa? nie ka?e. Pami?tasz mo?e co to jest "dobrowolna dotacja"? Je?li czujesz si? ura?ony form?, to mo?esz to przekaza? raz, ?e kulturalniej, dwa, ?e prywatnie. A co to spe?niania g?upich marze?... TO CO? Po prostu nie daj kasy, bo po co.
Dareth: Chill out, bo za gwa?townie zareagowa?e?.
Slide: Nie bardzo mog? cokolwiek da?, drugi kumpel w potrzebie do?? ?yciowej, ale ?ycz? powodzenia :)
Ja wiem... Ale ja czasem taki gwa?towny bywam jak ludzie podstaw ?ycia i dobrego wychowania nie rozumiej? :)
_________________ "To strike an Ironbreaker is to strike an anvil. You are more likely to re-shape your weapon than to move him… and heavens forbid one lands on you..."- High King Thorgrim Grudgebearer
Panowie, zachowajcie energi? na street fightin' w realu, który podobno ostatnio w Noctem jest modny.
A abstrahuj?c od tego, Marvel vs. Capcom > Street Fighter.
_________________ "The worthy GM never purposely kills players' PCs. He presents opportunities for the rash and unthinking players to do that all on their own." - E. Gary Gygax (1938-2008)
Slide, ka?esz czy prosisz, nie zmienia to faktu, ?e wy?ej cenisz sobie w?asn? rozrywk? ni? cudz? i postanowi?e? pokaza? ?wiatu, ?e jeste? skrajnym egoist?.
On jest chocia? szczery i nie pisz? k?amstw typu, jestem chory chce jecha? do disneylandu
Bagu napisał/a:
Slide napisał/a:
Btw. ?ycz? Tobie ?eby? za ka?dym razem w ?yciu mia? mo?liwo?? zarobienia na swoje ma?e i wi?ksze marzenia.
Oczywi?cie, ?e nie mam - gdyby sta? mnie by?o na wszystkie marzenia, ?ycie sta?oby si? nudne. W ka?dym razie nie zamierzam publicznie si? u?ala? nad tym, na co mnie nie sta?.
I chaw?a Bogu za to (nie myli? z Bagu)
Bagu napisał/a:
Slide napisał/a:
Wspó?czuj? Ci okresu studenckiego. Ja wychowaem si? w akademiku gdzie zosta?em nauczony, ?e dziel? si? z lud?mi, którzy s? w potrzebie albo po prostu chc? zorganizowa? imprez?. Jako? wtedy nikogo nie nazywa?em ?ebrakiem. Widz?, ?e nale?ysz do grona ludzi, którzy licz? kas? i wypomn? ka?dy grosz jaki po?ycz?.
Có?, widz? ró?nic? pomi?dzy osob? 'w potrzebie', pomi?dzy organizowaniem imprezy (na której bawi si? wiele osób, nie jedna) czy po?yczeniu komu? pieni?dzy, a finansowaniu wycieczki krajoznaczwej po??czonej z graniem w Street Fightera... Có?, widocznie w akademiku, w którym si? 'wychowae?' podstawow? potrzeb? ?yciow? by?y gry komputerowe...
No có? ja mog? powiedzie? o Tobie, ?e podstawow? potrzeb? ?yciow? jest u Ciebie bycie nerdem larpowo-rpgow-konwentowo-fantasto bla bla bla. Ja jakbym zliczy? ile dorzuci?em si? na studiach innym na piwo czy ?arcie to sam bym pojecha? na wycieczk?, ale jak si? co? takiego robi to robi si? bezinteresownie, a cz?sto z racji formy w jakiej kto? przekazuje pro?b?. To, ?e komu? co? finansujesz to jak ju? kto? zauwa?y? robisz to uwa?aj s?owo klucz DOBROWOLNIE
Bagu napisał/a:
Slide napisał/a:
Aua... jakbym porzuci? resztki godno?ci to bym napisa?, ?e zbieram na przeszczep albo operacje nadnercza.
Poniewa? pewne warto?ci nie mog? spa?? poni?ej zera, k?ami?c wcale nie pogorszy?by? swojej sytuacji;)
Ty natomiast jak osi?gniesz ju? ten poziom 0 daj zna? ! Haj Fajfff Bagu ! Szkoda, ?e jeste? taki m?dry i ?wiatowy, a na dobr? spraw? to czym mo?esz si? poszczyci??
Có?, drogi Krystianie, pragn? zauwa?y?, ?e nie deprecjonuj? hobby Twojego brata, ka?dy ma takie hobby jak lubi: jedni graj? w bierki, inni na kompie, jeszcze inni graj? w erpegi i uprawiaj? seks. Nie wnikam w poziom, jaki kto w swym hobby reprezentuje, a tak?e czy szczyci si? swymi 'osi?gni?ciami'. Absolutnie nie na ten temat by?a rozmowa.
Mnie jedynie ?mieszy sposób zdobywania pieni?dzy na owe hobby. Poniewa? temat pojawi? si? na forum publicznym, ?eby trafi? do mo?liwie najszerszej rzeszy odbiorców, narazi? si? na mo?liwo?? krytyki. Skoro post pojawi? si? na forum, do którego mam dost?p, mam prawo wyrazi? swoj? opini? nt. tre?ci posta, co te? w tzw. wolnej chwili uczyni?em;) Dziwi mnie niezwykle, ?e oburza was naturalna reakcja na takie 'akcje charytatywne' na tym akurat forum
BTW Slide: Moja wspó?lokatorka jak ju? zebra?a si? z pod?ogi i przesta?a si? ?mia? po przeczytaniu Twojego pierwszego posta, stwierdzi?a, ?e mo?esz spe?ni? swe marzenia jednocze?nie spe?niaj?c marzenia jej i jej szefa, zatrudniaj?c si? w ich firmie - podobno p?ac? naprawd? nie?le. Z pro?b? o dalsze informacje wy?lij PW do u?ytkownika Iszta na tym forum;)
No, to by by?o tyle w temacie:)
Gorbacz napisał/a:
street fightin' w realu, który podobno ostatnio w Noctem jest modny
mam wra?enie, ?e d?ugo mi jeszcze b?dziesz mi to wypomina?:P a przecie? to nie my zacz?li?my;)
A od Marvel vs. Capcom wola?em Mortal Combat vs. DC Heroes.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum